Moda na Facebooka będzie trwała wiecznie?

Czy aktualne szaleństwo na punkcie Facebooka oznacza, że już zawsze tak będzie? Ciężko powiedzieć. Pewne natomiast jest to, że aktualnie internet jest jednym z największych mediów i w najbliższej przyszłości nie zapowiada się, aby było inaczej.

Kto nie ma konta na Facebooku ręka do góry! Myślę, że lasu rąk nie ma. Przecież, aktualnie praktycznie każdy, kto ma stały dostęp do internetu, posiada profil na portalu społecznościowym i w większości przypadków jest to Facebook. Ponadto nie tylko osoby prywatne, ale również i firmy korzystają z tej formy social media. Teraz nie wystarczy już zlecić zaprojektowanie strony www swojego przedsiębiorstwa, ale jeśli chce się, żeby była ona zauważona niezbędne jest podjęcie dodatkowych działań, takich jak na przykład stworzenie fanpage’a.

Wygoda, przyzwyczajenie czy nawyk?

Z jednej strony korzystamy z Facebooka, bo jest to najprostszy sposób na zdobycie informacji na temat naszych znajomych, na temat różnego rodzaju wydarzeń, które mają codziennie miejsce, ale i z Facebooka możemy się dowiedzieć o nowej ofercie lub promocjach firmy, którą obserwujemy. To zdecydowanie pełne wygody podejście.

Przyzwyczajenie również odgrywa dużą rolę w codziennym sprawdzaniu Facebooka. Trochę już nam to weszło w nawyk. Zresztą próbował ktoś kiedyś, sobie usunąć konto lub chociaż zawiesić na jakiś czas? Można powiedzieć, że jest to utrudnienie sobie życia, bo przecież nagle okazuje się, że nie mając Facebooka, nie możemy się skontaktować z połową naszych znajomych, bo najzwyczajniej w świecie nie mamy do nich numeru telefonu. Rozmowy na facebookowym czacie powoli zastępują zwykłe smsy. Większość osób ma stały dostęp do internetu na swoich telefonach, więc wygodniej jest napisać wiadomość na Messengerze i widzieć, czy wiadomość doszła i kiedy znajomy ją odczytał, niż wysłać smsa i nie mieć takiej wiedzy.

Ale czy takie ciągłe sprawdzanie, co tam nowego, na głównej, nie jest już jakąś formą nałogu? Chyba trochę tak, choć pewnie większość zaprzeczy, bo sobie sami nie zdajemy z tego sprawy. Dopiero, kiedy ktoś by nam zabrał taką możliwość uświadomilibyśmy sobie, że nie do końca jesteśmy tacy niezależni.

Moda na Facebooka

Nie jest łatwo przewidzieć przyszłość i wiedzieć teraz, jakie kiedyś będą przeważały media. Ważne jest, żeby wykorzystać aktualne szanse. Facebook to nie tylko platforma służąca do chwalenia się swoimi zdjęciami czy do rozmów ze znajomymi. Skoro praktycznie każdy ma Facebooka, to jest to rewelacyjne narzędzie dla firmy na zdobycie nowych klientów i utrzymanie dobrych relacji z aktualnymi.

Firmowy fanpage to doskonały sposób dla firmy, na reklamę w internecie. Coraz bardziej, moda na Facebooka opanowuje również rynek biznesowy i obecnie agencje, które w swojej ofercie mają projektowanie stron www, rozszerzają swoje działania do zakładania i prowadzenia firmowego fanpage’a. Dlaczego? Właśnie z tego powodu, że jest to świetny sposób na wypromowanie usług i produktów firmy. Strony www nie mają, możliwości zachęcenia potencjalnego klienta do skorzystania z usług przedsiębiorstwa, jakie ma fanpage. Można na nim zamieszczać wszelkie informacje dotyczące najnowszych aktualności i promocji. Jeśli tylko użytkownik naciśnie jednorazowo „lubię to” będzie odbiorcą postów udostępnianych na firmowym fanpage’u bez konieczności każdorazowego wchodzenia na stronę firmy.

Nie ma pewności, że moda na Fcaebooka będzie trwała wiecznie, natomiast aktualnie grzechem jest nieskorzystanie z tej formy reklamy. Dla firmy nie jest to duży wydatek, a dodatkowo, może ona zyskać status nowoczesnej i idącej z biegiem czasu i rozwojem społeczeństwa.